środa, 16 kwietnia 2014

strona

Heja :) Ostatnio poświęcam czas na tworzenie strony internetowej, musiałem sobie wsystko przypomnieć i poznać podstawy nowego programu do tworzenia stron, Strona jest już prawie gotowa, jeszcze tylko kosmetyka...

niedziela, 30 marca 2014

Credo

Powyżej wzór na koszulkę CREDO, poważnie do tego podszedłem, myślę że człowiek wierzący potrzebuje rozgłaszać dobrą nowinę, dlaczego mu tego nie ułatwić? Ostatnio noszę się z zamiarem współtworzenia vloga na youtubie i odżyła we mnie zajawka video, vlog to możliwość tworzenia animacji, możliwość edycji, podkładania muzyki, bardzo duże pole do manewru twórczego, zacząłem nawet trenować samemu vlogowanie, opowiadam o swoim życiu do kamery na youtubie, ale nie śmiałbym robić tego publicznie, zapisuje te filmy do użytku prywatnego, mój strach przed kamerą nieco zelżał, ale i tak to co mówie jest bezbarwne i nieciekawe, ot nowa zajawka, nie rezygnuję ze starych, choć ostatnio zaniedbałem języki, oddałem netbook do upgradu i jakoś nie chce mi się uczyć na stacjonarnym, przyzwyczaiłem się do netbooka.

sobota, 29 marca 2014

Światowe Centrum Słuchu


Dzisiaj pomagałem mojemu prześwietnemu koledze Barniemu przy zdjęciach Światowego Centrum Słuchu, Barni specjlizuje się w architekturze i czasem potrzebuje asystenta do noszenia sprzętu, porządkowania planu, ogólnie do usługiwania co z wielką chęcią robię. Oprowadzała nas pani, którą Barni ciągle zagadywał, dopytując się o różne szczegóły dotyczące Centrum :) Śmiesznie, bo jak na chwile nas opuszczał, zapadała cisza :) Pani na początku coś tłumaczyła mi z rozpędu, ale okazała się bardzo elastyczną i gdy Barniego nie było po prostu zgodnie milczeliśmy :) Ja taki jestem, z miejsca ze mną nie ma kontaktu, to silniejsze ode mnie.  Barni to bardzo zapracowany człowiek, w zasadzie nie odpoczywa, gdy ma np. wolną niedzielę, nie leży do góry brzuchem, remontuje dom na wsi, w ogóle cała jego rodzina, teściowie, żona, córki, to prawdziwe mróweczki, każdy organizuje sobie pracę i działa. Właśnie wróciłem z sesji, może jeszcze coś popracuję dla mojej klientki Magi, Maga to właścicielka MagArtu, pisałem chyba, robi biżuterię i powoli wchodzi w ubrania sportowe w czym jej pomagam, to moi główni klienci...

czwartek, 27 marca 2014

Dzień dzisiejszy

Dzisiejszy dzień zaczął się tym że zaspałem na zastrzyk, co dwa tygodnie dostaje go w szpitalu, dzisiaj również miałem dostać od lekarza receptę, ledwo to się udało bo było jakieś kosmiczne sympozjum psychiatrów, nagle wszyscy zniknęli i zostali sami pacjenci oczekujący, na zastrzyk zawsze jedziemy z mamą, bo później pomagam jej z zakupami w ogromnym Makro gdzie wszystko waży sto kilo. Moja mama jest wzorem tego jak należy żyć z ludźmi, ona ciągle, zupełnie swobodnie zagaduje do ludzi, w Makro jesteśmy równo co dwa miesiące, wszyscy tam już ją znają i wie szczegóły z życia ekspedjentek, co robią ich synowie, choroby :) Po powrocie trochę pracowałem i zadzwoniła do mnie siora, żebym poszedł na zebranie wspólnoty mieszkaniowej bloku, no tego nie lubie, ale nadspodziewanie było miło i nawet szefowa dała mi się napić whiskey na zakończenie :) pewnie dlatego że dzielnie sobie radziłem jako członek komisji skrótacyjnej (cokolwiek to znaczy) W drodze z zastrzyku dowiedziałem się że córka mojej kuzynki chce żebym jej zaprojektował koszulkę z czaszką, no ale jeszcze oficjalnie nie zamawia, zrobiłem na razie dla sklepu projekt wg. własnego pomysłu (link poniżej) użyłem świetnego nażędzia, rasteryzacji, rasteryzacja w fotoshopie może się przy nim schować, jest totalna kontrola nad wizją, pracuję w końcu w programie do efektów specjalnych :) dodałem trochę filmowego glowu, kiedyś ten efekt uzyskiwano filmując przez pończochę :) prawie północ, posiedzę jeszcze trochę, acha grafika na górze to wczorajszy pomysł, lubię czasem rysować w tej technice :) czuwaj wiaro!

środa, 26 marca 2014

Sun warrior

Heja! :) Dzisiaj wytwarzałem różne koszulki dla mojego klienta Magart Studio  Magdalena produkuje super biżuterię, ale chce tworzyć również nadruki na odzieży, więc pomagam jej w tym realizując jej projekty, gdy miałem chwilowy przestój przyszło mi do głowy stworzenie maski rytualnej wymyślonego starożytnego boga, po prostu przetworzyłem wzór graffiti który znalazłem w sieci, world is my oyster, wszystko co mi się podoba, znalezione gdziekolwiek, w sieci na ulicy, przetwarzam. Marcel Duchamp jest moim mistrzem, jego Mona Lisa z wąsikiem, jego pisuar jako fontanna i przypadkowość elementów Wielkiej Szyby. Zostańcie ze mną, więcej macanych wieści już wkrótce!

wtorek, 25 marca 2014

Powitanie


Witajcie :) Postanowiłem kontynuować pisanie o swoich zajawkach, a najmocniej chcę rozpromować moją najnowszą, sklep internetowy z odzieżą zadrukowaną (linki do sklepu na dole bloga) Od pewnego czasu o niczym innym nie myślę tylko o projektowaniu ubrań, jeśli zechcecie uczestniczcie w tym co robię, powyżej moja najnowsza praca, jest to maska jaguara z kultury majów, można ją kupić razem z bluzą w moim sklepie, jaguar był ważnym bogiem, odpowiedzialnym za życie pozagrobowe, tylko tyle wiem o nim, ale to wystarczy żeby ta grafika nabrała magii, pomyśleć, dumał nad nią jakiś zdolniacha przed tysiącem lat. Miałem przyjemność pokolorować to dziełko wzorem ze szkła dichroicznego, szkło dichroiczne zostało wymyślone przez NASA w celu pokrywania baterii słonecznych chyba, w każdym razie to bardzo nowoczesny materiał i daje super odblaski, tak więc mamy tu doczynienia z prehistorią i nowoczesnością :) zostańcie ze mną, będę tu pisać co aktualnie robię no i w ogóle o zajawkach czuwaj. Maca