sobota, 29 marca 2014

Światowe Centrum Słuchu


Dzisiaj pomagałem mojemu prześwietnemu koledze Barniemu przy zdjęciach Światowego Centrum Słuchu, Barni specjlizuje się w architekturze i czasem potrzebuje asystenta do noszenia sprzętu, porządkowania planu, ogólnie do usługiwania co z wielką chęcią robię. Oprowadzała nas pani, którą Barni ciągle zagadywał, dopytując się o różne szczegóły dotyczące Centrum :) Śmiesznie, bo jak na chwile nas opuszczał, zapadała cisza :) Pani na początku coś tłumaczyła mi z rozpędu, ale okazała się bardzo elastyczną i gdy Barniego nie było po prostu zgodnie milczeliśmy :) Ja taki jestem, z miejsca ze mną nie ma kontaktu, to silniejsze ode mnie.  Barni to bardzo zapracowany człowiek, w zasadzie nie odpoczywa, gdy ma np. wolną niedzielę, nie leży do góry brzuchem, remontuje dom na wsi, w ogóle cała jego rodzina, teściowie, żona, córki, to prawdziwe mróweczki, każdy organizuje sobie pracę i działa. Właśnie wróciłem z sesji, może jeszcze coś popracuję dla mojej klientki Magi, Maga to właścicielka MagArtu, pisałem chyba, robi biżuterię i powoli wchodzi w ubrania sportowe w czym jej pomagam, to moi główni klienci...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz